czwartek, 12 czerwca 2014

marynistycznie/nautical decoration

Marynistyczne wyzwanie u Diany właściwie mnie ucieszyło, bo już od dawna miałam ochotę na zrobienie czegoś, co związane z morzem, wakacjami, plażą.
Pomysł pojawił się dość szybko, jednak jego wykonanie strasznie się ślimaczyło :(
Wreszcie jest! Girlanda z papierowych łódeczek :)




  

   

AHOJ PRZYGODO!

12 komentarzy :

  1. Piękna grilanda. Muszę pomyśleć o takiej do domku letniskowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodkie łódeczki - a ta z mapy najładniejsza!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niby proste, każdy chyba takie łódeczki robił, ale..... Jak Ty to robisz, że wszystko czego się dotkniesz zamienia się w "piękno"?

    OdpowiedzUsuń
  4. wiesz co te Twoje maleńkie takie proste i takie efektowne zarazem dzieła zachwycają mnie za każdym razem jak do Ciebie zaglądam :) pozdrawiam serdecznie i ściskam - cieszę się że mogę do Ciebie zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najprostrze rzeczy są takie trudne do wymyślenia... Śliczne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialne! Chyba ukradnę, bo mnie zachwyciły :) Zaglądam sobie z rańca ot tak a tu takie cudo!! I do tego moje ulubione kolory - podziw i szacun:) Pozdrawiam Cię ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudna uwielbiam takie dekoracje

    OdpowiedzUsuń
  8. Girlanda piękna, zdjęcia również. Świetna aranżacja.

    OdpowiedzUsuń
  9. sail away, sail, away... się mi marzy ostatnio dość często... czyli na nasze: wsiąść do pociągu byle jakiego... ;)
    uwielbiam taką kolorystykę...

    OdpowiedzUsuń
  10. dokładnie, piękna aranżacja i pięknie wykonane!! pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń