poniedziałek, 6 października 2014

różana girlanda/roses garland

Jestem, wróciłam - bardzo miło spędziłam weekend w gronie najbliższych - dobre jedzenie, pogaduchy, wygłupy i "śmiechowa" atmosfera potrafią dodać energii :) 
Dzisiaj na tapecie dekoracja, którą również bardzo łatwo wykonać. Kawałek sznurka jutowego, suszone główki róż, zatrwian, gipsówka i trochę cierpliwości :P , ponieważ zawiązywanie róż na sznurku w takim układzie, wcale nie było takie banalne - trzeba było trochę pogłówkować :) 
Dekoracja jednak warta zachodu, bo efekt jest taki:









:)


16 komentarzy :

  1. wow wow wow po prostu sie zacięłam na widok tego cudeńka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. pachnąco, delikatnie, romantycznie... z zazdrością patrzę, bo ja - ze względu na wojnę - mam wszystko popakowane w worki próżniowe - moje wianki również :? a nawet gdyby nie - to ze względu na psy pewne rzeczy są dla mnie niedostępne... niestety... pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale uroczo i romantycznie :) Ja w podobny sposób suszę swoje miniaturowe różyczki - po prostu zawieszam je główkami w dół na sznurku, ale nie wpadłam na to, żeby to była "docelowa" dekoracja :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, pięknie i romantycznie i jak widać pora roku nie ma u Ciebie znaczenia. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesliczne, ale Ty masz wene. pozdrawiam serdecznie Beata

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie to jest piekne. Fajnie ze uzylas suszonych kwiatow, idealnie sie prezentuja.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Obłędnie piękne te różyczki, bardzo mi się podobają ich kolorki, szczególnie fiolety!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna! mam pytanie, czy wszystkie kwiaty suszysz sama czy gdzies kupujesz? Chciałabym spróbować zrobic sobie wianuszek, ale nie wiem, gdzie kupić kwiatuszki. Byłabym wdzięczna za odpowiedź :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie wszystkie kwiaty suszone pochodzą z działki mojej mamy. Suszę je sama, wieszając lub kładąc w miarę najciemniejszym i najbardziej suchym miejscu domu. Potrzebują kilku tygodni, by zupełnie się zasuszyły. Kwiaty możesz kupić w kwiaciarni, one też pięknie się zasuszą. Zwracaj tylko uwagę, by nie były zbyt rozwinięte, ponieważ później mogą gubić płatki. Powodzenia, na pewno Ci się uda. W razie jakichkolwiek pytań jestem do dyspozycji :) Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Interesujący pomysł na wykorzystanie zasuszonych róż.
    Tyle fajnych projektów na blogu, aż szkoda nie zaobserwować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. o wow, jeszcze tego nie widziałam! piękna dekoracja!
    ps. w wolnej chwili zapraszam na moje candy:)

    OdpowiedzUsuń