poniedziałek, 23 stycznia 2017

ramka 3d

Zobaczyłam i przepadłam.
Pierwszy raz od bardzo dawna, coś (TA RAMKA) wzbudziło we mnie tak silny impuls posiadania. Nie należę 
do księżniczek, które muszą wszystko mieć. Potrafię poskromić pierwsze emocje, potrafię przemyśleć, 
dać sobie czas. Zdarza się, że odpuszczam, bo człowiek nie musi mieć wszystkiego.
Ale ta ramka nie należała do tej grupy :) 
Przyszła jeszcze przed świętami, w piątek. Odpakowałam, nacieszyłam się widokiem i schowałam do pudełka. 
W wolnych chwilach myślałam, planowałam, projektowałam i biegałam do pracowni sprawdzać dostępne materiały. Już nie mogłam się doczekać! Po świętach musiałam dokończyć kilka zamówień...
Przyszedł w końcu ten wyczekiwany czas. Skupiona zasiadłam do pracy. Wyłączyłam telefon i zamknęłam drzwi. Kilka godzin upłynęło nie wiadomo kiedy. Pochłonęło mnie bez reszty.
Jest inna niż wszystkie. Na żywo zrobiła na mnie jeszcze większe wrażenie niż na zdjęciach. Można wybrać 
jej wielkość, kształt, kolor i tło: http://www.awconcept.pl/ No właśnie, to tło zaskoczyło mnie najbardziej. Zamszopodobna tkanina sprawia, że każdy projekt staje się bardziej miękki, przyjemny, a w przypadku mojego pomysłu bardziej romantyczny. Film instruktażowy, jak dostać się do wnętrza, jest dostępny tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ULVF59nEG7w, jednak bez żadnego problemu udało mi się zrobić to bez instrukcji. Wszystkie elementy doskonale do siebie pasują. Widać niesamowitą precyzję wykonania. 
Kopuła wykonana jest ze szkła akrylowego więc nie ma ryzyka, że się potłucze. Trzeba jednak uważać, 
żeby się nie porysowała. Ramka zbudowana jest z aluminium, dobrze współgra z akrylowym środkiem. 
Wbrew pozorom jest bardzo lekka, dzięki temu mamy więcej możliwości zawieszenia. 
Ramkę można zawiesić na haczyku, który jest w komplecie, ale ja skorzystałam z dostępnych na rynku plastrów.
To idealne rozwiązanie, jeśli chcemy wyeksponować coś przestrzennego i jednocześnie nie chcemy, żeby osiadał na tym kurz. Ramka dość dużo kosztuje, ale uważam, że za pomysł i dobry produkt trzeba dobrze zapłacić.
Ja wyeksponowałam suszone róże...







Szczerze polecam! To przepiękne uzupełnienie każdego wnętrza i możliwość przechowania najcenniejszych pamiątek.

Miłego tygodnia,
Magda







czwartek, 12 stycznia 2017

DZIĘKUJĘ

Dziewczyny bardzo dziękuję za życzenia pod ostatnim postem :) 

Kinga, czapa robiona własnoręcznie przez moją siostrę, a Nowy musi być szczęśliwy! 
Iza będę się starać z całych sił, żeby moje prace wciąż przykuwały uwagę. 
Twój egoizm bardzo przypadł mi do gustu ;) 
Niespodzianki już się pojawiły, te negatywne też, ale to też jest w życiu (w tym twórczym również) potrzebne. 
Aniu, zdrowie dopisuje i już dążę do spełnienia marzeń. Dobrze mieć Twoje wsparcie :)
Viola myślę, że z każdego dnia da się wyciągnąć odrobinę szczęścia i dzięki Tobie będę o tym pamiętać.
Dobry Rok - to coś, czego nam potrzeba Edytko. I tak będzie!
La mia barbottina cuda się zdarzają, czasami trzeba im dopomóc, ale się zdarzają :) 
W zeszłym roku tego doświadczyłam. Może i w tym się uda :)

2016 był dla mnie niesamowity! Mogłam spełnić swoje jedno bardzo ważne marzenie, o które bardzo mocno walczyłam. Nie było łatwo, bo ktoś jednym zdaniem przekreślił całą moją pracę, ale los (dosłownie!) podarował mi drugą szansę. Nie mogę jej zmarnować!

Ostatni czas obfitował w bardzo przyjemne spotkania no i nie mogłam się oprzeć, żeby tego nie uwiecznić i Wam nie pokazać. Pewnie dobrze znacie tego brzdąca :)
Życzę Wam wszystkim takiej beztroskiej radości!




Ściskam mocno i zapraszam na kolejny wpis!
Magda