niedziela, 5 lutego 2017

przetestowałam #saaldigitalpolska

Wiele z moich marzeń już się spełniło, inne czekają w kolejce, jeszcze inne dopiero się rodzą. 
Marzę bardzo ostrożnie, ale marzę wytrwale. Zdarza się, że skupiam uwagę na czymś innym, a tu BACH! 
Spełnia się to, o czym nieśmiało marzyłam kiedyś. No dobra, do rzeczy.
Fotoksiążka, zdjęcie na papierze, inny wymiar, namacalny, widoczny, konkretny. Wszyscy się zgodzicie, 
że fotki w wersji elektronicznej nie mają takich zalet. Marzyłam, kiedyś i ja zrobię sobie portfolio w wersji papierowej. No i stało się! Mam, dotykam, przeglądam, wzruszam się i momentami nie dowierzam. To ja zrobiłam te zdjęcia? To moje? Uśmiecham się błogo, a z tyłu taki tekst: "Magduń, to wygląda jak ekskluzywny magazyn!"
Na Fb od jakiegoś czasu przewijała się informacja o możliwości przetestowania fotoksiążki 
na #saaldigitalpolska w zamian za jej recenzję. Przeczytałam wrażenia kilku zadowolonych klientów, 
a po kilku dniach po prostu weszłam na stronę: http://www.saal-digital.pl/2016/recenzja-fotoksiazki/ wypełniłam i wysłałam formularz zgłoszeniowy. Po 3 dniach dostałam pozytywną odpowiedź wraz z kodem 
o wartości 200 zł, który ważny jest 14 dni. Po tygodniu przemyśleń co do formy i układu albumu zabrałam się 
do projektowania. Program ściągnęłam ze strony. Jest bardzo prosty w obsłudze. W trakcie pracy, jak już wpadłam w trans i nawet sprawnie mi szło, okazało się oczywiście, że brakuje mi stron, bo jeszcze to i to, 
i to bym chciała :D W sumie to dobrze, że brakło, bo przecież tomisko by wyszło. Kurier by nie udźwignął.
Największy problem miałam z okładką. Lubię wykorzystywać całą powierzchnię na zdjęcia. Tym razem pomyślałam, że może mój kolorowy wewnątrz projekt potrzebuje tajemniczej i stonowanej okładki bez zdjęcia. 
W końcu wypracowałam kompromis. Jest zdjęcie z delikatnym kwiatowym motywem i brązowym, stonowanym tłem. Usatysfakcjonowana z poniedziałku na wtorek (koło 2 - giej w nocy) umieściłam gotowy produkt w koszyku 
i złożyłam zamówienie. W ten sam wtorek, koło 9 rano dostałam maila, że moje zamówienie ZOSTAŁO WYSŁANE!!! Czytałam kilka razy. 
Moja fotoksiążka to jeden wielki mat o wymiarach 28 x 19 (A4 poziomo) 28 stron bez bajerów (np. watowanej okładki). Czysta twórczość! Wspaniała jakość wydruku, kart i okładki! Spróbujcie sami.

Bardzo dziękuję Saal Digital Polska 
za spełnienie mojego marzenia 
w tak pięknym wydaniu!


 






   

 okładka :)


<3




23 komentarze :

  1. Cudowna! Pięknie zaprojektowałaś książkę.
    Dla mnie albumy są bardzo cenne - przechowywanie zdjęć w komputerze to nie to. Często do takich nie wracam, a kilka razy mi przepadły. Fotoksiążka to świetny pomysł:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia. Wspaniały prezent sobie sprawiłaś :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami potrzeba trochę egoizmu Kinga :)
      Dziękuję i również pozdrawiam!

      Usuń
  3. Piękna rzecz :-)
    Urok papieru, książek jest nie do przecenienia i nie do zastąpienia przez komputer. Gratuluję spełnienia marzeń i oby kolejne się powolutku, tak żeby się można było nacieszyć, się spełniały :-)
    Urok fotoksiążki doceniłam już jakiś czas temu przygotowując je ze zdjęciami z wypraw w ciekawe miejsca, więc wiem jaka to radość. Pomysł na portfolio super i zaczyna mi się coraz bardziej podobać, może podkradnę :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-) Piękne zdjęcia :-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kradnij Justynko póki jest możliwość :)
      Jak masz materiał i masz gdzie recenzję zrobić, to szczerze zachęcam!
      Dziękuję za odwiedziny!
      Ściskam!

      Usuń
  4. Piękna fotoksiążka, od razu na zdjęciach widać bardzo wysoką jakość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny. Zachwycający :)
    Czereśnie <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej. Tyle pięknych zdjęć w jednym miejscu i to na papierze. Świetna sprawa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Magda!
      Cieszę się, że zajrzałaś :)
      Serdeczności!

      Usuń
  7. Masz rację, Madziu! Nic nie zastąpi zdjęć czy fotoalbumu które mozna wziąć do ręki. Cudne zdjęcia....
    może i ja się skuszę? ;) o ile przejdę kwalifikację ha, ha bo mnie daleko do Twoich :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia, bez Twoich pięknych córeczek nic by nie powstało! Macie swój piękny udział w moim albumie :*
      Skuś się koniecznie! Warto!
      DZIĘKUJĘ!

      Usuń
  8. Wow! ale piękne zdjęcia! Masz kobieto wenę, nie ma co!

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje zdjęcia zaslugiwaly na taką oprawę!
    Same cudowności!
    Gratuluję spelnionego marzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. wow... dawno mnie nie było w blogowym świecie, a tu taki suprajs! piękne! po prostu piękne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę jest przepiękna! Faktycznie jak najpiękniejszy magazyn.. To któraś już z kolei fotoksiążka z saal, którą widzę. Myślałam, że testowanie się już zakończyło, a tu nie :) może też się skuszę? :) Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń