czwartek, 27 listopada 2014

szaraczek, ale błyszczący :P

Lubię takie zwykłe, szyszkowe :) po zmroku potrafi dać czadu, skrzy się i migocze jak wariat :P
W zeszłym roku był TAKI, ale nie błyskał :D







Buziaki :)

38 komentarzy :

  1. Bardzo lubię szarości :) i w moim domku jest w dodatkach ten kolor. Pięknie wygląda szyszkowy wianek :), a czerwona kokarda fajnie odbija się na jego tle :)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny! a w tych szarościach wygląda zjawiskowo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też taki zrobiłam w zeszłym roku, ale go oddałam znajomym. Dlatego muszę zrobić kolejny dla siebie. Bardzo lubię takie wianki :) Mój na pewno popsikam śniegiem, ale może i dodam brokat... Twój tak pięknie migocze :)

    Pozdrawiam
    Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki za miłe słowa :) polecam przybrokacić - jest moc :)

      Usuń
  4. Pasuje mu kolor, ślicznie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie poukładfałas te szyszeczki- prześliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) paluchy trochę bolały od układania szyszek, ale chyba warto było :)

      Usuń
  6. Niby niepozorny, a jednak olśniewający:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny, bardzo lubię takie szyszkowe wianuszki

    OdpowiedzUsuń
  8. Najpiękniejszy! :) Oprócz czerwonej kokardki nic mu już nie potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szyszki górą! Cudowny, fantastycznie, że mamy taką piękną matkę naturę, która tak wiele nam daje. Pozdrawiam i zapraszam na Candy www.evikowo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, gdyby nie matka natura... aż strach myśleć :P

      Usuń
  10. Każdy kolejny wianek zachwyca. Już nie mogę doczekać się Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam wieńce, a ten jest na prawdę ślicznny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jaki piękny... wygląda jak oszroniony!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zainspirował mnie ten szaraczek :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękno tkwi w prostocie:-) A czerwony akcent do szarości SUPER!

    OdpowiedzUsuń