Pokazywanie postów oznaczonych etykietą halloween. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą halloween. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 28 października 2014

chirurgia plastyczna twarzy :D/facial plastic surgery :D

W halloween najlepsze jest to, że można się wyżyć na dyni :) Była świetna zabawa podczas jej wycinania, a właściwie podczas zabiegu :P Po tym, jak narysowałam przerywaną linię czarnym cienkopisem na olbrzymiej głowie, zostałam okrzyknięta przez moją córkę, chirurgiem plastycznym :D Moja mama widząc mnie z "kosą", która tarzała się w dyńce, pytała czemu nie poszłam na medycynę :D Izka dzielnie mi asystowała, nurzając rękę w jej wnętrzu, a mąż dokonał korekty, wycinając każdy odstający farfocel. Operacja się udała! Dynia po zabiegu wygląda tak :P



 
 A tak prezentuje się nocą...






Dynia chyba też zadowolona :P


czwartek, 23 października 2014

czarna owca :D/black sheep :D

Pomysłów na dynie w sieci są tysiące. Można przebierać ile się chce. Ja zawsze szukam takiego, który w miarę łatwo wykonać. Mam oczywiście w zanadrzu swoją wizję danego konceptu :P Tym razem niewielką dyńkę okleiłam dekoracyjną taśmą washi tape. Nie obyło się, jak zwykle, bez niespodzianek :) ale dzięki temu dodatkowa wskazówka, żeby nie wpuścić się w "kanał". Jeśli pomysł Wam się spodoba, to kupcie od razu, co najmniej 2 takie same taśmy. Kiedy zorientowałam się, że jej braknie, stwierdziłam: spoko, zaraz kupię drugą. Nic bardziej mylnego. Miałam ogromny problem, żeby znaleźć taką samą. Jeszcze jedna rada: dużo lepiej nakleja się taśmę o mniejszej szerokości.
Trochę to trwało, ale wreszcie jest - czarna dynia :)







:)

środa, 1 października 2014

biała dynia/white pumpkin

Ostatnio szaleństwo na punkcie białych dyń. Nie będę ukrywać, że mnie też urzekły :) Moje dyniowe zakupy miały nastąpić już tydzień temu, ale niestety, nie udało się :( ...dlatego postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce :P i tak powstały białe, a właściwie kremowe dynie, które od razu widziałam w wianku na szarej, brzozowej bazie ...i moja ulubiona pajęczynka, która dodaje tajemniczości całej kompozycji...





 

Życzę weny, bo moja gdzieś czmychnęła :P
A może do Was?
 Idę zobaczyć...