Nawet nie last minute, tylko w trakcie trwania świąt kończyłam swoją dekorację, która powstawała w mojej głowie od kilku tygodni :) Nie udało mi się skończyć jej przed, ale nie robiłam z tego tragedii :) Główną konstrukcję stanowi modrzewiowa gałąź, zawieszona na żyłce. Większość ozdób jest wykonana ręcznie, ale nie tylko przeze mnie ;) oprócz białego, drewnianego misia, który miał być brązowy :D mlecznej bombki z brokatową śnieżynką i drewnianych sanek. Przepiękne tamborki z wyhaftowanymi motywami i śliczne zawieszki serduszka mam od Agnieszki z http://dwierecemam.blogspot.com/, a uroczą frywolitkową śnieżynkę od Justyny z http://paperafterhours.blogspot.com/. W przerwach między wiankowymi wyczynami udało mi się zrobić dwie bombki (z piłeczek pingpongowych :P) oklejone kartką ze starej książki, delikatnie ozdobioną brokatem, pudełko origami również ze starej kartki, przewiązane czerwoną tasiemką, zieloną choinkę z papieru oraz czapkę z włóczki na bazie kawałka rolki od papieru. Zawiesiłam ją w ganku, żeby witała gości :) ...ale sama schodząc na dół zaglądam tam prawie za każdym razem. Taką chciałam i taką mam :P
Tak wygląda w całości.
Na parapecie postawiłam lampion wypełniony orzechami laskowymi. Uwielbiam je jeść i kocham jako element dekoracyjny.
Nie mogło zabraknąć pomarańczy, którą już nałogowo wrzucam do herbaty, soku lub wody...
:)
Piękna dekoracja, niezwykle urokliwa! :) Uwielbiam modrzewiowe gałęzie :)
OdpowiedzUsuńCudo! Modrzew zawsze fajnie się prezentuje, a tu jeszcze takie piękne ozdoby! Ja w tym roku na styk się ze wszystkim wyrobiłam :)
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja
OdpowiedzUsuńjeeej ale śliczna dekoracja :) czarujesz mnie tymi modrzewiowymi gałązkami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Gałązka pięknie przystrojona :)
OdpowiedzUsuńAch, jak pięknie! Cudne dekoracje, ale i zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTakie cudowności tylko u Ciebie!;)
OdpowiedzUsuńŁadne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńnieee... no, bombki z pingponga... ;D zapomniałaś powiedzieć, co to za śmiszne kawałki choinki...
OdpowiedzUsuńnie miałam nic innego pod ręką :P ale przynajmniej nietłukące, a te gałązki na orzechach to jodła nobilis - w tym roku wygrała walkę z gałązkami świerka i naszej jodły
UsuńWspaniała dekoracja, pięknie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda lampion z orzeszkami w środku ;)
OdpowiedzUsuńA mnie "rozczulił" ten malutki prezencik, saneczki i "czapunia" !!! Świetne !!!
OdpowiedzUsuńSuper dekoracja, pomarancza do herbaty - musze wyprobowac. pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje - uwielbiam takie klimaty
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z lampionem :), słodko wygląda maleńki prezencik;). Podoba mi się cała kompozycja!
OdpowiedzUsuńŚciskam i wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku życzę!
Marta :)
przepiękna dekoracja !
OdpowiedzUsuńCudna dekoracja! Krzyżykowe hafciki urocze :)
OdpowiedzUsuń