piątek, 23 maja 2014

tęczowa girlanda/rainbow garland

Jest bardzo ciepła noc...  za oknem rechoczą żaby...
a ja składam żurawie z papieru.
Mówią, że jak złoży się ich tysiąc, to spełni się marzenie :) 
ale mnie jeszcze daleko do tysiąca :P Żuraw w japońskiej kulturze jest symbolem szczęścia, zdrowia i pokoju, więc zafundowałam sobie te symboliczne wartości
w pokoju :D w postaci kolorowej girlandy :D

 

 


Girlandę zgłaszam na wyzwanie u Diany :)

20 komentarzy :

  1. Fajnie potrafisz bawić się papierem;) Girlanda niebanalna i efektowna. A to cudo z chusteczki w poprzednim poście - przepiękne! ....z chusteczki???!!! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam papier! a cudo z chusteczki udowodnię tutorialem :) pozdrawiam!

      Usuń
  2. podoba mi się Twoja girlanda - kolorki i forma, ja nigdy czegoś takiego nie złożę...nie mam weny na origami...a chyba bardziej cierpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie, że się podoba :) wbrew pozorom to wcale nie jest trudne... a można po kilka dziennie składać, aż uzbiera się odpowiednia ilość... pozdrawiam!

      Usuń
  3. Piękne...Jeszcze takiej hurtowej ilości nie robiłam, choć marzyć to sobie lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne. Bardzo efektowne. Piękne są także zdjęcia. Masza talent
    Pozdrawiam i gratuluję cierpliwości :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tą cierpliwością to różnie bywa :P ale udało się :) dzięki za miłe słowa

      Usuń
  5. świetne kolory i piękna zdjęcia :))

    OdpowiedzUsuń
  6. piękna :) sama od kilku yyyy tygodni...yyyy miesięcy zabieram się za stworzenie swoich papierowych żurawi do sypialni, ale kiepsko mi to idzie :) postanowione! to koniec mojego lenistwa! pod wpływem tych pięknych zdjęć w przyszłym tygodniu zabieram się do roboty ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo się cieszę, że zdjęcia zmotywowały do pracy :) pozdrawiam!

      Usuń
  7. Jejku jak cudownie to wygląda! :) Aż chce się tam posiedzieć. Cudo, cudo i ta kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no masz dziewucho to zacięcie...! ;D myślę, ze do tysiąca to niewiele zostało... co ci tam szkodzi? najwyżej się spełni...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze zostało trochę, ale nie wiem czy będę liczyć - najwyżej się spełni nieświadomie:D

      Usuń