róże, szyszki i zatrwian/rosese, cones and sea lavender
Jest spadek formy i delikatna infekcja - mam nadzieję, że nie przerodzi się w megachoróbsko i megadół. Na szczęście zrobiłam trochę kreatywnych zapasów, więc może uda się dojść w tym czasie do równowagi...
wianek cudny!! a jakby te kwiatki bardziej stopniowo się przenikały na łączeniach?? Na chorobę polecam na noc, przed wskoczeniem do łóżeczka, gorącą herbatę z sokiem malinowym, łyżką miodu i kieliszkiem spirytusu.
Wianek piękny. Sztukę suszenia kwiatów opanowałaś do perfekcji. Ja ciągle mam problemy z zachowaniem barw. A na przeziębienie najlepsza herbata z sokiem malinowym i cytryną - gorącusia, wypita przed wskoczeniem pod kołderkę ;)
Następny wianek który zwala z nóg, one są po prostu cudowne nigdy nie widziałam nigdy tak cudownych dzieł sztuki wiem że się powtarzam ale brak mi języka w gębie. Pozdrawiam (^-^)
Na zachowanie zdrowia polecam czosnek, a na zachowanie równowagi psychicznej - muzykę :) Piękny wianek, uwielbiam fiolety!
OdpowiedzUsuńmuzyka jest ze mną codziennie, bez niej nie mogę funkcjonować :P czosnkiem śmierdzę już na kilometr :D dzięki za miłe słowa!
UsuńWianek przepiękny! U mnie też trochę spadek formy (jak zawsze na jesień) - mam nadzieję, że nam się szybko poprawi :) I też polecam muzykę :)
OdpowiedzUsuńTo wspieram telepatycznie :P może wspólnymi siłami uda nam się pogonić te zarazy :)
Usuńwianek cudny!! a jakby te kwiatki bardziej stopniowo się przenikały na łączeniach??
OdpowiedzUsuńNa chorobę polecam na noc, przed wskoczeniem do łóżeczka, gorącą herbatę z sokiem malinowym, łyżką miodu i kieliszkiem spirytusu.
oj, z wiankiem chyba już nic się nie da zrobić :( ale będę pamiętać następnym razem :) ten spirytus muszę wypróbować :P dzięki wielkie!
UsuńJak zawsze przepięknie! Śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie dużo zdrowia!
Pozdrawiam
dziękuję! zdrowie się przyda :)
Usuńjakie cudeńko!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńdzięki!
UsuńZdrówka życzę! Wianek tradycyjnie prześliczny!
OdpowiedzUsuńWianek jest śliczny, jak zresztą wszystkie :)) Zdrówka bo przeziębienie to paskudztwo ! nie boi się czosnku, spirytusu czy malin
OdpowiedzUsuńdziękuję! ale coś trzeba zrobić, żeby wyrzutów sumienia nie mieć :P
UsuńKolejne cudeńko, wspaniały!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWianek piękny. Sztukę suszenia kwiatów opanowałaś do perfekcji. Ja ciągle mam problemy z zachowaniem barw. A na przeziębienie najlepsza herbata z sokiem malinowym i cytryną - gorącusia, wypita przed wskoczeniem pod kołderkę ;)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńCudo!:)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńKolejna wiankowa piękność :-)
OdpowiedzUsuńA Tobie życzę dużo zdrówka :-)
dziękuję :)
Usuńpiękny, bardzo lubię te małe szyszeczki...i podoba mi się sposób ułożenia kompozycji....zdrówka:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zapasy , naprawdę cudny :)
OdpowiedzUsuńNastępny wianek który zwala z nóg, one są po prostu cudowne nigdy nie widziałam nigdy tak cudownych dzieł sztuki wiem że się powtarzam ale brak mi języka w gębie. Pozdrawiam (^-^)
OdpowiedzUsuńCiekawy misz-masz ;)
OdpowiedzUsuń