Niezaprzeczalnie dynia rządzi! Pokażę Wam dzisiaj jak zrobić jej delikatny lifting. Na ten pomysł wpadłam już w zeszłym roku, oglądając inspiracje w internecie. Wtedy powstało coś takiego -> KLIK A ponieważ było już po sezonie dyniowym, postanowiłam zostawić tutorial na przyszły rok :)
I właśnie nadszedł ten czas...
I właśnie nadszedł ten czas...
Zapraszam!
Będą potrzebne:
- co najmniej jedna dynia,
- papierowa koronka samoprzylepna (ja wykorzystałam marki HEYDA),
- czarny wodoodporny, szybkoschnący flamaster.
1. Oklejamy dynię wybranym wzorem papierowej koronki samoprzylepnej.
2. Malujemy czarnym flamastrem wycięte przestrzenie taśmy.
3. Odklejamy koronkę.
GOTOWE!
absolutnie świetny pomysł! i jeszcze takiego ozdabiania dyniek nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńSprytne!:) A jakie śliczne! Takie rzeczy to tylko u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńO tak, dynia rządzi :) U mnie póki co w kuchni, ale chyba też sobie pomaluję - w końcu skórkę i tak się obiera :)
OdpowiedzUsuńfajnie:)) z samą koronką też ciekawie:)
OdpowiedzUsuńAle pomysłowie! Piękne te dyńki!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł i jaki prościutki w wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńsuper, ale mnie się z białą koronką tez podoba... nie wiem czy nie bardziej niż z czarnym szlaczkiem
OdpowiedzUsuńA ja zawsze się zastanawiałam jak zrobić taki ślaczek :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dzięki za tutorial :-)
Takie proste, a efekt wyśmienity ;)
OdpowiedzUsuńwow ostatnio byłam odcięta od internetu ale nie wiedziałam że jak wejdę na pani bloga to doznam takiego zawrotu głowy. po prostu cudo.
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł, nie sądziłam, ze można tak wykorzystać tą tasiemkę!
OdpowiedzUsuńekstra:) i dyni wcale nie trzeba wycinać, żeby była piękna:)
OdpowiedzUsuń:) ciekawe DIY, już niebawem święta, wiec dekoracja domu przednia :) :)Pozdrawiam Madziu ;)
OdpowiedzUsuńświetne!! :) na to bym nie wpadła :) a będziesz też wycinać mordki z dyni? :)
OdpowiedzUsuńmam w planach taką opcję :)
Usuńwaham się bardzo,bo efekt cudny, ale mnie zostało już "tylko" 7 dyń :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj zjadłam placuszki dyniowo- jabłkowe, ciesząc się zarówno ich smakiem, jak i żałując, że zapasy się kurczą, hihihihi :)
Obiecuję przyozdobić dynie za rok, a te, które mam, spałaszuję z ciepłą myślą o Tobie :)
Wspaniały pomysł na ozdobienie dyni. Fajny wynalazek takie taśmy :)
OdpowiedzUsuńProsty acz efektowny pomysł. Ślicznie wyszły :)
OdpowiedzUsuńno i teraz będzie żal ją zjeść! ;-)
OdpowiedzUsuń