piątek, 3 października 2014

słoiczki po oliwkach/jars after olives

Spodobały mi się kiedyś słoiczki po oliwkach i postanowiłam je zatrzymać. Przyszła na nie pora :) Tak naprawdę, to można je wypełnić malutkimi kasztankami, żołędziami, jarzębiną, kwiatami miechunki lub innym suszem. Do tego dopasujcie wstążeczkę, tasiemkę lub kawałek sznurka - będą jesienną dekoracją domu. To moja propozycja :)

 




Życzę wspaniałego weekendu :D

16 komentarzy :

  1. W takich momentach żałuję, że nie przepadam za oliwkami, bo strasznie mi się podobają takie słoiczki :) a wypełnienie w Twoim wykonaniu jest jeszcze lepsze :) Również życzę udanego weekendu :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poproś kogoś ze znajomych albo z rodziny, żeby Ci zostawili po spożyciu :)

      Usuń
  2. Cześć,taki pomysł daje wspaniałe efekty :) Udanego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł. Muszę sobie zostawić następnym razem - może na dekoracje świąteczne wykorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Banalnie proste, a zaskakująco piękne!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty na prawdę ze wszystkiego stworzysz nieprawdopodobnie piękne dzieło. Nie wiedziałam że można wykorzystać nawet słoik po oliwkach by stworzyć takie coś po prostu cudo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny pomysł na takie długie słoiczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Prosta, ale zjawiskowa dekoracja ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. super pomysł, bardzo ciekawa dekoracja :)
    pozdrawiam i życzę miłego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojejku.. ale wspaniały pomysł na jesienną dekorację. Bardzo mi się podoba ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U Ciebie nawet słoik po oliwkach wygląda jak arcydzieło :-)
    Buziaki :-*

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja właśnie mam takich kilka i nie wiem co z nimi zrobić:)

    OdpowiedzUsuń